Zamek Rogowiec na Dolnym Śląsku i jego dzieje
Zamek Rogowiec w miejscowości Grzmiąca, woj. dolnośląskie, od pięciu wieków jest w ruinie. Przeczytaj o ciekawych i mrocznych dziejach najwyżej położonego zamku w Polsce
XIII-wieczny zamek Rogowiec
Zamek Rogowiec, został wzniesiony z końcem trzynastego stulecia. Usytuowano go na skalnym dość stromym wzniesieniu i zbudowano na planie podkowy, rozszerzonej na końcach. Jego podstawowym budulcem był nieobrobiony łupany ostry kamień. Zamek był budynkiem mieszkalno-obronnym, składał się z tak zwanego zamku górnego, międzymurza, zamku dolnego oraz dziedzińca, znajdującego się wewnątrz obmurowania.
Zamek górny, usytuowano na bardzo nieregularnym podłożu. Dwuskrzydłowy budynek mieszkalny, znajdował się w południowo-zachodnim narożu dziedzińca. Połączony został z resztą zamku wąskim tunelem, zwanym „spacerowym”. Całość bryły zamku otoczona została szerokim murem obronnym, grubości około 2 metrów. Dość ciasny dziedziniec, posiadał w swoim wnętrzu wejścia na wieżę, do stajni, a także do licznych zabudowań gospodarczych. Na zamku tak zwanym dolnym lub niskim, znajdowały się dwie baszty oraz budynek z dość szeroką bramą wjazdową. Brama ta była zabezpieczona potężną kratą.
Pierwotna drewniana warownia została pobudowana na rozkaz Bolesława Wysokiego. To na jej miejscu zbudowano zamek murowany. Książę Bolko Świdnicki kazał zbudować tu bezpieczniejszą rezydencję dla siebie i rodziny. Zamek po raz pierwszy pojawił się w kościelnych zapiskach historycznych w 1292 i 1299 roku.
Burzliwa historia zamku Rogowiec
Rogowiec jako zamek-warownia, wzmiankowany jest też w dokumentach z 1340 roku. W 1316 roku, był on miejscem pobytu księcia Władysława Legnickiego, który pozostawał w konflikcie z Bolesławem Brzeskim. Z zamku w Rogowcu dokonywał on zbrojnego najazdu na majątek swego brata. Ten atak był możliwy w połączeniu z rycerstwem z Rogowca oraz z drużyną utworzoną z ludzi, tak zwanych „wyjętych spod prawa” lub inaczej: „wygnańców, zbiegów i obciążonych długami”. W trakcie różnych potyczek, zamek pełnił dodatkowo funkcję więzienia dla „zdrajców” i dla jeńców. Pozostawał tu w bardzo długim odosobnieniu Henryk von Schweinischen, dworzanin książąt legnickich i pamiętnikarz. W 1353 roku, na zamku miał przebywać także Bolko II, który zbierał tu zbrojne posiłki, do najazdu na ziemie czeskie.
Zamek-warownia Rogowiec wymieniona jest także w dokumencie z 1353 roku, jako jedna z twierdz księstwa świdnicko-jaworskiego. Na specjalnym dokumencie wystawionym przez Karola IV w 1364 roku, zamek Rogowiec został opisywany jako największa z twierdz Bolka II. Od 1361 do 1374 roku, burgrabią tejże warowni był Mikołaj Bolcze, ochmistrz pracujący niegdyś w dobrach dworu świdnickiego. On to jako znamienity ekonom, doprowadził zamek do należytego stanu.
Niezwykły wygląd zamku utrzymał się długo po śmierci Agnieszki, żony Bolka II. Wówczas księstwo świdnicko-jaworskie zostało wcielone do Korony Czeskiej. W 1404 roku Wacław IV, przekazał je Janowi Kruszynie von Leuchtenberg, który niegdyś pełnił obowiązki starosty księstwa świdnicko-jaworskiego.
Krwawe wojny husyckie i duchy
W okresie wojen husyckich czyli religijnych, prowadzonych na terenie Czech przez Zygmunta Luksemburskiego wspieranego przez papiestwo, zamek Rogowiec był w sposób znaczny zdewastowany przez husytów. Wiele bitew prowadzonych na przymurzu zamkowym, było krwawymi rzeziami. Husyci zabijali zarówno niewinne kobiety, jak i dzieci. Potem zamek był siedzibą rycerzy-rozbójników.
W 1482 roku, zamek Rogowiec został zdobyty przez wojska Macieja Korwina i wtedy został jeszcze bardziej zdewastowany. Od tego czasu czyli od przeszło pięciu wieków, zamek pozostaje w ruinie. Jedynie w każdą bezksiężycową noc, wszystko na zamku i wokół niego ożywa. Znów wokół jego obmurowania toczą się krwawe wojny husyckie, a krzyk zabijanych może zmrozić krew w żyłach. Podobno żądni przygód turyści, sprowadzają tu czasami szamanów wywołujących duchy, aby na przykład wspomniany wyżej Maciej Korwin, król Węgier i Chorwacji, opowiedział o swoich dziejach związanych z zamkiem. Po takich seansach spirytystycznych, wokół ponoć czuć smród spalenizny…
Zamek Rogowiec: (c) MojWroclaw.Wroclaw.pl / Agnieszka Gałka Walkiewicz
Zdjęcia: Edward Knapczyk / cc by-sa 3.0 pl
Zobacz też:
>
>
